Przewodniczący Ryszard Petru oraz małopolscy posłowie Nowoczesnej Jerzy Meysztowicz i Marek Sowa zadają w Krakowie pytania, dlaczego ustawy .N, które realnie mogą poprawić sytuację polskich przedsiębiorców, są blokowane bądź odrzucane przez PiS w pierwszym czytaniu. Wicepremier Mateusz Morawiecki deklarował na slajdach wsparcie dla przedsiębiorców. Nowoczesna złożyła ponad 30 projektów ustaw. Większość z nich była dedykowana przedsiębiorcom. Ryszard Petru w Krakowie powiedział - Kaczyński mówi o Europie dwóch prędkości a nie rozumie na czym to polega. Pierwsza prędkość to strefa euro. Rząd premier Beaty Szydło robi wszystko, żeby Polska do strefy euro nie weszła. Jeśli chcemy być w Europie pierwszej prędkości, powinniśmy robić wszystko, by w najbliższym czasie przyjąć euro, o co my, jako Nowoczesna, apelujemy. To, co zrobiła premier Szydło w Brukseli, czyli nie słuchając nikogo upierała się przy swoim, to Europa trzeciej prędkości albo trzecia liga. PiS, podobnie jak w UE, zachowuje się w polskim parlamencie zupełnie nie rozmawiając z opozycją. Najlepszym przykładem tego jest fakt, że odrzucają po kolei wszystkie nasze ustawy. Nowoczesna stoi na stanowisku, ze Polska może być silna w Europie jeśli będzie w jej centrum, jeśli będzie współtworzyć rzeczywistość wspólnoty na kontynencie europejskim. Centrum Europy to strefa euro. Niebawem Nowoczesna zainauguruje debatę o tym, jak Polska powinna się przygotować, aby jak najwięcej zyskać na członkostwie w Unii Europejskiej. - Kaczyński powiedział, że są panami i to dla tych panów polski przedsiębiorca musi pracować 200 dni w roku, dlatego że dzień wolności gospodarczej przypada na lipiec. Nie można dopuścić, by wciąż obowiązywały tak duże obciążenia dla polskich firm, polskich przedsiębiorców, tak jak to ma obecnie miejsce. – powiedział w Krakowie wiceprzewodniczący Nowoczesnej poseł Jerzy Meysztowicz. Niedawnym przykładem pożytecznej i potrzebnej obywatelom ustawy Nowoczesnej była ta o ekostrefach w miastach. Przypomnijmy, Nowoczesna wniosła projekt ustawy, który miał dać miastom prawo tworzenia stref z zakazem lub ograniczeniem wjazdu samochodów, ze względu na produkowane przez nie spaliny. - Na naszą interpelację Ministerstwo Środowiska odpowiedziało, że projekt ustawy, który złożyliśmy w Sejmie i który został przez większość sejmową odrzucony, bardzo dobrze wpisuje się w założenia programu ochrony powietrza. Trudno zatem zrozumieć, dlaczego PiS Ne dopuszcza nawet do merytorycznej dyskusji nad naszymi projektami w komisjach sejmowych. Ustawy przygotowujemy przecież w imieniu mieszkańców, którzy od lat o taki projekt zabiegali. – mówił na krakowskim Rynku poseł Marek Sowa. |
Komentarze
Prześlij komentarz
Muszę teraz sprawdzić ten komentarz pod względem spamu. Redakcja.