Jutro (środa) Sejm zajmie się projektem ustawy #LexTVN, który, jeśli przejdzie, może doprowadzić do ostatecznego zniszczenia jednej z największych grup medialnych w Polsce. Tymczasem Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (KRRiT) od miesięcy zwleka z przedłużeniem kadencji TVN24. 18 tys. osób domaga się jej przedłużenia w imię pluralizmu i wolnych mediów. Czas na doręczenie naszego głosu! Dorzuć się do akcji pod KRRIT.(..) |
Dzień dobry, Adamie,
rządzące Polską Prawo i Sprawiedliwość nie ustaje w staraniach, by zniszczyć wolne media. PiS chce, by z głównych gazet, stacji telewizyjnych i radiowych płynął przekaz w najgorszym wypadku neutralny wobec władzy, w najlepszym chwalący poczynania ugrupowania Kaczyńskiego. Władzy nie jest na rękę odkrywanie afer, nagłaśnianie nadużyć i pluralistyczna debata. Dlatego robią wszystko, by zniszczyć TVN24 i TVN. Gdy załatwią te stacje, przyjdzie kolej na następne. Nie możemy na to pozwolić.
Brzmi niewiarygodnie? Ale tak właśnie stało się na Węgrzech Wiktora Orbana. Zmieniając prawo, wykorzystując państwowe spółki i nie robiąc sobie nic z krytyki Unii Europejskiej, rządzący tam Fidesz przejmuje kolejne media. Dziś krytyka rządu jest obecna jedynie w niszowych portalach internetowych. Niepokornych dziennikarzy i aktywistów rząd Orbana inwigiluje [1]. Wszystko po to, aby mieć monopol w przestrzeni publicznej.
Demokracje giną po cichu. Zniszczenie wolnych mediów to kolejny krok w stronę putinizacji Polski. Ale możemy jeszcze coś zrobić. Już 18 tys. osób podpisało się pod apelem do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o przedłużenie koncesji TVN24. Zostało mało czasu - wygaśnie ona 26 września. 50 dni przed terminem chcemy doręczyć nasz apel i zrobić solidarnościowe wydarzenia w Polsce. Jeśli pandemia pozwoli, na akcję pod KRRiT zaprosimy też aktywistów i aktywistki. Zachęcam Cię do dorzucenia się do mobilizacji w obronie wolnych mediów.(..)
Już jutro Sejm będzie głosował tzw. #LexTVN. PiS szuka głosów próbując przekonać Konfederację, która nie lubi TVN za pokazanie ich związków z faszyzującymi ugrupowaniami, oraz Pawła Kukiza. Twarzą projektu jest Marek Suski. Jednak nawet jeśli Lex TVN nie przejdzie, władza będzie próbować zniszczyć wolne media za pomocą Krajowej Rady. Bez nas - widzów, ale też osób, którym sercu leży różnorodna, wielonurtowa debata w Polsce - ciężko to będzie powstrzymać.
Jeśli nic nie zrobimy, obudzimy się za chwilę w kraju, w którym nikt nie patrzy władzy na ręce. Gdzie słyszalny będzie jedynie przekaz wymyślany w gabinecie Jacka Kurskiego po konsultacji z wierchuszką PiS-u. Gdzie "Kropkę nad i" poprowadzi Danuta Holecka, "Czarno na białym" Michał Rachoń, a zamiast "Szkła kontaktowego" dostaniemy program, w którym przez okrągłą godzinę prowadzący szydzą z mniejszości i chwalą władzę. Brzmi jak koszmar? Dla mnie tak. Dlatego zachęcam Cię do wsparcia działań Akcji w obronie wolnych mediów. O szczegółach doręczenia i planowanych działaniach, poinformuję w kolejnych mailach.(...)
Nie oddamy wolnych mediów!
Bogumił Kolmasiak z zespołu Akcji Demokracja
[1] Rząd Orbana mógł inwigilować dziennikarzy. Wykorzystano oprogramowanie szpiegowskie Pegasus, Gazeta.pl, 18.07.2021 r.
Komentarze
Prześlij komentarz
Muszę teraz sprawdzić ten komentarz pod względem spamu. Redakcja.