Wspomnienia z dnia 30. września 2021

1. W dniu tym miałem słabe mięśnie tak że nie byłem w stanie zrobić pompek bo po kontuzji mnie bolały barki. Dalej się rehabilituję samemu sobie trenując.

Syn koleżanki w wieku lat nastu upadł przedwczoraj rano zemdlony.  Dużo trenuje. Chodzi do szkoły. Weekend spędza na całonocnej imprezie.  Organizm nie wytrzymał. Nie doszedł na praktyki na 7 rano.  Ocknął się zemdlony okrwawiony i z rozbitą głową leżąc na przystanku.  Chyba późno chodzi spać bo o 22.20 jeszcze dzwonił do trenera w grupie gdzie trenuje jego matka a moja koleżanka. 

Inny z nastolatków zaś chyba wreszcie poszedł spać o 22 lub przed bo zwykle późno idzie spać. To znaczy chyba oni chodzą spać o drugiej w nocy albo później. A czasem wcale. Opowiadano mi że rodzic dziecka potrafi o 2 w nocy zadzwonić do opiekuna na wyjeździe czy obozie bo mu się wydaje że jego dziecko jeszcze nie śpi.  Biedny ów opiekun wstaje o tej 2 w nocy z łóżka, bierze smartfon i idzie nagrać dla takiego rodzica filmik wideo jak jego dziecko imprezuje w hotelu skacząc jak goryl i dodaje też że jego dziecko nie zamierza iść spać. Wysyła to i idzie spać bo co niby ma zrobić? 

2. Czytałem o mnichu który zbudował rzekomo chronowizor by oglądać w czasach starożytnych sztukę teatralną i zanotował jej brakujący dziś tekst pierwotny.  

Ciąg dalszy nastąpi

Adam Fularz

--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl