List do Pana Prezesa Jarosława Kaczyńskiego

do Pana Prezesa Jarosława Kaczyńskiego

Care of: Partia Prawo i Sprawiedliwość

Szanowny Panie,

Pracując w Gazecie Poselskiej nie mam w zwyczaju zabierać zdania własnego czy przedstawiać własnej opinii politykom- nie jest to praca dziennikarza a swoje opinie i osąd dziennikarz musi zachować sam dla siebie.

Byłem na weekend 120 km dalej na wielkim festiwalu w Kostrzynie nad Odrą. Wg organizatora było tam 60 tys. osób- co słyszałem na własne uszy z jego ust, natomiast od znajomych ze stacji telewizyjnej dowiedziałem się że doliczyli się ok. miliona osób. Nieważne. Jako statystyk jestem przyzwyczajony do kompletnie sprzecznych danych.

O czym rozmawiali ludzie na takim festiwalu? Dziwili się w rozmowach że Pana rząd skrócił się w tym samym czasie zarówno z Rosją (o ile mnie pamięć nie myli to kraj ten ogłosił ze weźmie odwet w sprawie niszczenia pomników bohaterstwa żołnierzy sowieckich) i z Niemcami w sprawie reparacji wojennych.

Nie wnikam czy polskie stanowisko w obu sprawach jest słuszne czy nie. Nie oceniam tego. Chodzi mi o timing (tajming- czyli zbieżność czasową) tych wydarzeń.

Prowadząc agencję prasową nie sposób nie dostrzec publikowanych w mediach map z alarmujacymi danymi dot. rozkładu wojsk na zachodnich granicach sąsiedniego mocarstwa. Nie sposób nie dostrzec informacji głoszących że wojna wybuchnie jeszcze w tym roku... Pana rząd w tym czasie skłóca nas z sąsiednimi krajami. 

Dziś na przykład doszła do mojej redakcji informacja że gigantyczna bańka spekulacyjna na rynku amerykańskim właśnie zaczęła wybuchać i czeka nas kolejny, tym razem dużo większy kryzys przy którym te poprzednie kryzysy były niczym wielkim. Bańka już wybuchnąć miała na rynku kredytów na samochody osobowe w USA.

Dlatego dziwił moich rozmówców ów timing tych wydarzeń. Kto nas będzie bronił w wojnie mającej wg części informacji rozpocząć się za kilkadziesiąt czy kilkaset dni? Czy będzie to już ostatnio sławny na prawie całym świecie polski urzędnik odpowiadający za temat obronności? Sam Pan dobrze zna powód jego ogromnej światowej sławy w ostatnich dniach.

Jeden z moich rozmówców wygłosił pogląd że owo skłócenie z krajami sąsiednimi to kolejna prowokacja Pana rządu. Mój rozmówca jednak nie miał pojęcia czemu ta prowokacja miałaby służyć. Nie interesuje się on polityką, jest blokersem i zajmuje go głównie palenie marihuany. Niemniej- on podejrzewa że owo skłócenie z krajami sąsiednimi nie jest przypadkowe i sądzi że jest to celowa akcja która była zaplanowana.

Pragnę też Pana ostrzec. Profesja którą Pan wybrał nie jest bezpieczna i to mówię jako statystyk z wykształcenia i z praktyki w zawodzie nauczyciela tej nauki. Jeśli z grupy zawodowych polityków wyodrębnimy podgrupę "przywódca partii politycznej o silnych powiązaniach z jednym z ościennych mocarstw" to prawdopodobieństwo zgonu z przyczyn nienaturalnych jest w tej grupie zatrważająco wysokie.

Z szacunkiem,

Adam Fularz

Gazeta Poselska

www.poselska.pl

--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Agencja Prasowa. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.

Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, WIECZORNA.PL SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623

F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl

Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661

TEKSTY

Każdego dnia Agencja Merkuriusz udostępnia kilka materiałów prasowych ze wszystkich regionów Polski. Dotyczą one najważniejszych wydarzeń w skali kraju, różnych dziedzin życia. Stanowi źródło informacji dla redakcji prasowych.

ZDJĘCIA

Na zamówienie abonenta udostępniamy serwis fotograficzny. Korzystają z niego serwisy internetowe i redakcje prasowe.

WIDEO

Na zamówienie abonenta udostępniamy serwis video. Korzystają z niego stacje telewizyjne.