Pytanie o politykę rasową w Polsce

Do MSWiA

Pytanie o politykę rasową w Polsce

Szanowni Państwo.

Wg ostatnich danych, 25 % Niemców ma pochodzenie imigranckie. Dwie godziny temu podał to portal onet.pl

Ile procent Polaków ma pochodzenie imigranckie? Dlaczego w przygranicznych miastach znaczna część ludności jest kolorowa a po polskiej stronie granicy szacunkowo 99,99 procent ludności ma biały kolor skóry? Po polskiej stronie granicy tylko sporadycznie widać czarnoskóre dzieci w wieku szkolnym, u mnie na osiedlu widziałem kiedyś tylko jedno. Tymczasem w takich miastach jak Paryż czy Berlin proporcje te są odwrócone. W Paryżu bodaj w XVIII dzielnicy rzadko było widać osoby z białą skórą. Dopiero gdy znalazłem tam jedyny w tej dzielnicy bar dla wegan to w środku były osoby w większości o białej rasie. 

Skąd te drastyczne różnice? We Frankfurcie nad Odrą w centrum miasta widać mnóstwo osób z krajów arabskich. Wiele z tych osób to tzw. fashion victims, mają na sobie drogie marki ubrań dresowych, noszą saszetki czy męskie torebki kosztujące po kilka tysięcy złotych i można byłoby mieć wrażenie że przyjechały do Europy Zachodniej po najnowszy model telefonu komórkowego. Wyglądają nieco nuworyszowsko.

Czemu tych osób nie wpuszczono czy nie wpuszcza się do Polski w ilościach większych niż obecnie? W Niemczech Wschodnich udzielono im znacznej pomocy- kupiono im bilety na transport zbiorowy, zakwaterowano ich w różnych miejscach, uczono języka i podstaw wiedzy. Nauczycieli zdziwiło że wiele takich dzieci nie rozumiało czym jest np. abstrakcja i opisy rzeczy abstrakcyjnych. Moja była dziewczyna uczyła imigrantów w Niemczech przy granicy i narzekała że imigranckie dzieci miały mnóstwo braków w edukacji. 

Jak wygląda polityka rasowa w Polsce? Czy prawdą jestcże rząd stawia na kraje azjatyckie? Czy rząd nie chce przyjmować imigracji z krajów arabskich? Jeśli tak, to dlaczego? Czasem niektóre z tych krajów są bardziej liberalne w wielu kwestiach niż Polska. Tunezja wg mnie jest dość liberalnym krajem jak na Afrykę. 

Czy rząd planuje uruchomienie sieci szkół dla dzieci nie mówiących językiem polskim? W przypadku miast przygranicznych nawet jakby ktoś chciał wrócić do Polski to problemem jest brak szkoły z językiem nauki innym niż polski. 

Pozdrawiam





--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Komentarze

Popularne posty

Instytut Ekonomiczny Zielona Góra

Independent Trader.pl - Portal Finansowy

Warsaw Enterprise Institute