Sprawa sekretarza Jana Pawła II i miliarda dolarów: Około 60 dzieci seksualnie wykorzystał sponsor polskich przemian politycznych

Przypomnienie publikacji prasowej sprzed 11 miesięcy. 

W związku z artykułem w tygodniku "Angora"- oraz całą stroną tytułową: "Sekretarz Jana Pawła II tuszował pedofilię i brał łapówki? "(strony 20-21 i 74 w tym tygodniku) redakcja chce przypomnieć kontekst finansowania polskich przemian politycznych. Brudne pieniądze od M. Degollado miały sfinansować polskie przemiany polityczne. W tekście jest wzmianka o miliardzie dolarów USA wydanych na zmianę ustroju w Polsce. 

"Do dziś aż trudno zrozumieć,  jak ksiądz Marcial Maciel Degollado, założyciel elitarnego i wpływowego zgromadzenia Legionistów Chrystusa, mógł owinąć sobie wokół palca Kurię Rzymską i najwyraźniej Jana Pawła II, którego osobistym sekretarzem był kardynał Dziwisz. Prywatne życie Degollady to właściwie kawa na thriller psychologiczny- duchowny miał mnóstwo nieślubnego potomstwa, zgwałcił kilkaset dzieci i seminarzystów, a poza tym obracał ogromnymi kwotami i był uzależniony od narkotyków. To on w 2006 roku wyprawił w Rzymie wielkie przyjęcie Stanisławowi Dziwiszowi z okazji otrzymania kapelusza kardynalskiego. Hierarcha zaprzecza, jakoby miał wiedzę o Macielu i jego wyczynach. (..) wg Kardynał, który powinien się lękać. wp magazyn 11 XI wg Angora nr 47 s. 20.

Przypomniana treść depeszy:

W dniu poniedziałek, 23 grudnia 2019 Adam Fularz <Adam.Fularz na s. wieczorna.pl> napisał(a):
Zielona Góra 23.12.2019 r.

Depesza prasowa Polish News Agency polishnews.pl

Około 60 dzieci seksualnie wykorzystał sponsor polskich przemian politycznych

"Według wewnętrznego śledztwa organizacji 33 księży i 71 seminarzystów z Legionu Chrystusa popełniło dopuściło się pedofilii wobec co najmniej 175 ofiar. Jedną trzecią ofiar przypisuje się właśnie ks. Degollado. Wśród nich 60 osób to chłopcy, molestowani w wieku 11-16 lat." - według https://wiadomosci.wp.pl/policzono-ofiary-ksiedza-pedofila-to-najwiekszy-seksualny-skandal-w-kosciele-6459480299526273a

Marcial Maciel Degollado miał szantażować duchownych - księży i biskupów którzy próbowali go powstrzymać w jego żądzach wykorzystywania seksualnego innych osób- dzieci i seminarzystów. Wg autora Frédéric Martela mechanizm wygląda tak że sprawca nadużyć seksualnych w związkach wyznaniowych zna intymne szczegóły życia swoich duchownych przełożonych i potrafi to wykorzystywać w celu szantażu aby zapewnić sobie bezkarność. Być może w sprawę ochrony p. Degollado zaangażowany był polski papież Karol Wojtyła (aka Jan Paweł II), który miał go osobiście wymienić jako wzór współpracy z młodzieżą podczas swojej pielgrzymki do Meksyku.

Pytałem Frédéric Martela- co to znaczy że miliard dolarów przekazanych przez organizację sprawcy nadużyć Marciala Maciela za pośrednictwem Kościoła Rzymskokatolickiego na zmianę ustroju w Polsce- ów rzekomy miliard dolarów na Solidarność o jakich Frédéric pisze w swojej księdze "Sodoma" i podaje źródło tej informacji- miał pochodzić z takiego nieetycznego źródła finansowego? Co znaczy emocjonalnie że organizacja kierowana przez Marciala Maciela Degollado miała przekazać miliard dolarów na zmianę ustroju i na Solidarność w Polsce? Jaki jest bagaż emocjonalny tych pieniędzy dla polskiej transformacji ustrojowej- pochodzących z meksykańskiej organizacji kierowanej przez tak kontrowersyjne osoby? Frédéric Martel odpowiedział że w czasie wojen pieniądze często pochodzą z podobnie nieetycznych źródeł i nie jest to winą odbiorców tych pieniędzy czyli "Solidarności".

Stanisław Dziwisz miał dementować fakt spotkania z autorem Frédéric Martel który napisał książkę "Sodoma. Hipokryzja i władza w Kościele Katolickim"- ale autor tej książki udokumentował ten fakt i ma na to dowody. Pan Frédéric Martel zarzucił p. Stanisławowi Dziwiszowi że skoro nie mówi prawdy o spotkaniu, co jest przecież drobnostką, to równie dobrze mógł kłamać papieżowi Karolowi Wojtyle w sprawie seksualnego oprawcy Marciala Maciela Degollado.

opr. Adam Fularz na podstawie wypowiedzi ze sceny w jego obecności oraz na podstawie wypowiedzi p. Frédéric Martel jaką nagrał i dołącza.

Zdjęcie: Adam Fularz i Frédéric Martel przed wywiadem przeprowadzonym po francusku w dn. 13 września w Łodzi


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl


--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Polish News Agency. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.



Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

POLISH NEWS AGENCY POLISHNEWS.PL
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 

Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Komentarze

Popularne posty

Instytut Ekonomiczny Zielona Góra

Independent Trader.pl - Portal Finansowy

Warsaw Enterprise Institute