List ekonomisty. W Polsce też rosną palmy w gruncie na plaży ...

Uprawiałem dziś plażing po polskiej stronie granicy w miasteczku Pszczew skąd podobno pochodzi jedna z pogańskich żon Mieszka I zaś dawny gród jest atrakcją turystyczną. Woda jest zimna i niewielu chętnychyba skorzystało z plaży. 

Na plaży świeciło dziś słońce. Mało kto plażował mimo słonecznej aury-raptem my i kilka innych osób. Woda miała jakieś 8 do 10 stopni co nie przeszkadza się kąpać czy też morsować. Kilkanaście osób się kąpało w zimnej wodzie. Nałożyli potem czapki i kurtki a ja się opalałem. Dało się wytrzymać godzinę brodząc w wodzie jak i na słońcu. 



Opr. Adam Fularz na podstawie obserwacji naocznej


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Komentarze

Popularne posty

Instytut Ekonomiczny Zielona Góra

Independent Trader.pl - Portal Finansowy

Warsaw Enterprise Institute