19 grudnia 2018: komunikat po posiedzeniu Rady Ministrów


Redakcja otrzymała:
From: cirpress cirpress
Date: śr., 19 gru 2018 o 13:36
Subject: komunikat po posiedzeniu Rady Ministrów



Warszawa, 19 grudnia 2018 r.

 

 

RADA MINISTRÓW

 

 

Podczas dzisiejszego posiedzenia Rada Ministrów przyjęła:

 

  • projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw;
  • projekt ustawy o dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych;
  • projekt ustawy o zmianie ustawy o transporcie drogowym.

 

 

Rząd przyjął założenia Polskiej Polityki Zagranicznej na 2019 r. – dokument zastrzeżony.

 

 

* * * * *

 

 

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez ministra sprawiedliwości.

Zaproponowano kompleksową reformę przewidującą usprawnienie, uproszczenie i przyspieszenie postępowań przed sądami w sprawach cywilnych. Oceniając działalność wymiaru sprawiedliwości Polacy skarżą się bowiem w badaniach m.in. na przewlekłość postępowań sądowych. Dzięki nowym przepisom, znaczna część spraw będzie rozstrzygana już na pierwszej rozprawie.

Elementem reformy jest także zwolnienie z opłat sądowych osób mniej zamożnych oraz pracowników, którzy dochodzą swoich praw od pracodawców.

 

Niższe opłaty sądowe 

  • Zwolnienie z kosztów dla osób mniej zamożnych 

Znacząco zwiększy się liczba osób całkowicie zwolnionych z opłat ze względu na sytuację materialną. Obecnie opłat sądowych nie płacą wyłącznie osoby, które pozostają w skrajnym ubóstwie. Dzięki nowym przepisom, opłat unikną także osoby, które wprawdzie dysponują niewielkimi funduszami, ale są to pieniądze niezbędne np. na utrzymanie rodziny, opłacenie edukacji dzieci czy leczenie. W przypadku mniej zamożnych Polaków podstawowym kryterium do zwolnienia z opłat będzie to, czy wniesienie opłat sądowych stanowi uszczerbek dla ich rodziny (lub narazi ją na taki uszczerbek), jeśli tak – to zostaną z nich zwolnieni. 

  • Spory z pracodawcą i ZUS – bez opłat 

Pracownicy, którzy dochodzą swoich praw w sądzie pracy w sporze z pracodawcą, Zakładem Ubezpieczeń Społecznych czy Kasą Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, nie będą ponosić żadnych kosztów –  ani w przypadku złożenia pozwu, ani apelacji. Opłaty sądowe (5 proc. wartości sporu) – będą pobierane jedynie w przypadku spraw, których wartość sporu przekracza 50 tys. zł.

  • Darmowe sprawy o wynagrodzenie 

Z opłat zwolnieni będą całkowicie pracownicy występujący o należne wynagrodzenie – w postępowaniach przed sądem pracy i postępowaniach cywilnych prowadzonych w sprawie wynagrodzenia od pracodawcy, który zbankrutował. 

  • Bez opłat za odzyskanie zasądzonych pieniędzy

Znikną opłaty – obecnie wynoszące nawet kilkadziesiąt złotych – za wydanie pierwszego tytułu wykonawczego. To sądowy dokument, na podstawie którego komornik odzyskuje zasądzone przez sąd pieniądze. Chodzi o to, aby osoby, które np. padły ofiarą oszustów, nie ponosiły dodatkowych kosztów.

  • Duże zniżki dla ofiar nieuczciwych sprzedawców

Opłaty w sprawach konsumenckich będą niższe o 2/3, jeśli pokrzywdzona osoba przed wytoczeniem powództwa podejmie próbę polubownego załatwienia sporu. Rozwiązanie to jest korzystne dla konsumentów, a jednocześnie odciąży sądy od prowadzenia prostych spraw, które można rozwiązać bez ich interwencji.

  • Niższe koszty dla ofiar banków i „frankowiczów"

Maksymalne koszty wniesienia powództwa w sporach z bankami nie przekroczą 1000 zł. Obecnie zależą one od wartości przedmiotu sporu i sięgają nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Nowe przepisy będą korzystne m.in. dla tysięcy osób, które zaciągnęły wysokie kredyty we frankach i toczą spory sądowe z bankami. Niezależnie od tego, po której stronie procesu znajdzie się konsument (czy będzie pozwanym czy powodem) – to zawsze będzie mógł skorzystać z ograniczenia wysokości opłaty do 1000 zł.

  • Tańsze odpisy wyroków

Przewidziano nową stawkę za stronę – 2 zł (po zmianach opłata wyniesie 20 zł za 10 stron, bo taką objętość ma standardowy odpis sądowy). Dziś za każdą stronę odpisu, np. wyroku albo protokołu rozprawy trzeba zapłacić 6 zł.

 

Szybkie i sprawne sądy

Reforma wprowadza wiele rozwiązań służących rozstrzyganiu znacznej części spraw już na pierwszej rozprawie. Nowe przepisy skracają drogę obywateli do sądów – sprawy mają się toczyć niedaleko miejsca ich zamieszkania. Ograniczona została także możliwość przedłużania postępowań, np. przez ciągłe wnoszenie zażaleń. Dzięki zaproponowanym rozwiązaniom zagwarantowano również obiektywizm postępowań – chodzi o automatyczne wyłączenie sędziów i całych sądów w sytuacji, gdy ich bezstronność może być kwestionowana.

  • Sądy bliżej ludzi

Osoba składająca pozew przeciwko firmie, która ma siedzibę daleko od jej miejsca zamieszkania, nie będzie musiała jeździć do sądu, gdzie firma ta jest zarejestrowana. Sama będzie mogła wybrać, czy pozew rozpatrzy sąd mieszczący się w jej miejscowości albo w pobliżu, czy też tam, gdzie firma ma siedzibę. Natomiast, jeśli to firma złoży pozew przeciwko klientowi, np. za nieopłacony rachunek, to sprawa będzie rozpatrywana przez sąd właściwy dla miejsca zamieszkania klienta. Oznacza to ułatwienie dla zwykłych Polaków, którzy często są zmuszeni do ponoszenia kosztów związanych z wyjazdem na rozprawy do sądów mieszczących się daleko od ich miejsca zamieszkania.

 

 

  • Zasada jednej rozprawy

Regułą w mniej skomplikowanych sprawach cywilnych ma być tylko jedna rozprawa, na której od razu zapadnie wyrok. Służy temu wprowadzenie obowiązku pisemnej odpowiedzi na pozew i posiedzenia przygotowawczego.

  • Krótkie terminy

Jeśli zakończenie postępowania sądowego, np. ze względu na stopień skomplikowania sprawy, nie będzie możliwe na pierwszej rozprawie, to sędzia będzie musiał od razu wyznaczyć kilka następujących bezpośrednio po sobie terminów rozpraw, np. wtorek, środa i czwartek w konkretnym tygodniu. Chodzi o to, aby nie było wielomiesięcznych przerw między tymi rozprawami.

  • Posiedzenia przygotowawcze i sędzia w roli rozjemcy

Każda sprawa w sądzie cywilnym, zapoczątkowana złożeniem pozwu, będzie mogła rozpocząć się od posiedzenia przygotowawczego z udziałem stron (pozwanego i powoda). W jego trakcie sędzia będzie występował w roli rozjemcy, dążącego do zawarcia przez strony ugody lub przystąpienia do mediacji. Dziś sędzia – bez wstępnego rozeznania – praktycznie każdą sprawę kieruje na rozprawę (bez względu na to, czy istnieją możliwości polubownego zakończenia konfliktu). W rezultacie, do sądów wpływa ogromna liczba spraw, które toczą się latami.

  • Plan rozprawy

Jeśli strony nie dojdą do porozumienia na posiedzeniu przygotowawczym, to sędzia z ich udziałem przygotuje precyzyjny plan rozprawy. Wyznaczy jej datę i określi, jakie dowody mają zostać do tego czasu dostarczone sądowi.

  • Obowiązkowa odpowiedź na pozew

Pozwany będzie zobowiązany do tego, aby jeszcze przed rozpoczęciem postępowania pisemnie odnieść się do zarzutów z pozwu. Pozwoli to sędziemu na wcześniejsze zapoznanie się z argumentami obu stron, występowanie w roli rozjemcy, a jeśli nie dojedzie do ugody – to sprawne przygotowanie planu rozprawy i wcześniejsze wezwanie stron do uzupełnienia dowodów.

  • Bez ogłaszania wyroków w pustej sali

Sędzia nie będzie ogłaszał wyroku i postanowienia na posiedzeniu, na które nikt nie przyjdzie. Obecnie sędzia musi to robić, nawet jeśli poza nim nie ma nikogo na sali.

  • Zwięzłe uzasadnienia

W pisemnych uzasadnieniach wyroków sędziowie nie będą musieli przepisywać treści zeznań i dokumentów z akt sprawy, ani cytować orzeczeń Sądu Najwyższego – wystarczy zarysowanie istoty problemu. Nie będą też musieli odnosić się do całości rozstrzygnięcia. To strona, która wniesie do sądu o sporządzenie pisemnego uzasadnienia, określi, czy oczekuje na piśmie pełnego uzasadnienia, czy tylko uzasadnienia do tej części wyroku, od której zamierza się odwołać. Rozwiązanie to odciąży sędziów, którzy zaoszczędzony czas będą mogli wykorzystać na rozpoznawanie innych spraw. Skróci się też droga do wniesienia ewentualnej apelacji.

  • Zeznania na piśmie

Rozszerzono możliwość składania zeznań na piśmie na wszystkie sądowe postępowania cywilne (nie tylko, jak obecnie, w transgranicznych postępowaniach dotyczących drobnych roszczeń). Przyspieszy to postępowania, w których na stawienie się strony lub świadka (np. z zagranicy) czeka się miesiącami.

  • Szybki tryb dla przedsiębiorców

Przyspieszone i usprawnione zostaną postępowania w sprawach gospodarczych, w których stronami są przedsiębiorcy (zalecany termin na rozpoznanie takiej sprawy to nie więcej niż 6 miesięcy). Jeśli jednak przedsiębiorca, który prowadzi działalność gospodarczą jako osoba fizyczna, uzna przyspieszony tryb za niekorzystny dla siebie, będzie mógł wnieść o skorzystanie ze „zwykłego" postępowania.

  • Automatyczne wyłączanie sądów

W sytuacjach, gdy wniesiona do sądu sprawa będzie dotyczyć orzekającego w nim sędziego lub bliskiej mu osoby – postępowanie będzie automatycznie przenoszone do innego sądu. Chodzi o to, aby nie było wątpliwości co do obiektywizmu wyroków. To także sposób na uniknięcie żmudnego i czasochłonnego rozpatrywania wniosków o wyłączenie pojedynczych sędziów.

  • Sposób na lokalne „układy"

W sytuacji, gdy uczestnikiem postępowania będzie osoba z lokalnych elit, która ma lub może mieć wpływy w miejscowym środowisku sędziowskim, to na wniosek strony – Sąd Najwyższy – będzie mógł przenieść postępowanie do innego sądu.

  • Nagrywanie rozpraw przez strony

Strony procesowe nie będą skazane wyłącznie na swoją pamięć, notatki i protokoły spisywane przez pracowników sądu na podstawie nagrań rejestrowanych przez sądowe urządzenia. Strony będą miały możliwość samodzielnego nagrywania przebiegu rozpraw (trzeba będzie tylko poinformować o tym sąd).

  • Ograniczenie nadużywania zażaleń i wniosków w celu przewlekania procesu

Wprowadzone zmiany mają prowadzić do wyeliminowania patologii polegających na niekończącym się składaniu – zwłaszcza przez pozwanych – zażaleń w tych samych sprawach, mimo że są one przez sąd odrzucane. To częsta i nieetyczna metoda stosowana np. przez pozwane firmy, które chcą zniechęcić do kontynuowania procesu oszukane osoby. Chodzi o to, że osoby te, przychodząc do sądu, zmuszone są płacić swoim pełnomocnikom za udział w każdej rozprawie. W rezultacie, obarczone rosnącymi kosztami, łatwiej godzą się na zawieranie niekorzystnych ugód. Tak samo traktowane będą inne wnioski procesowe składane wyłącznie w celu przewlekania postępowania, np. o wykładnię, sprostowanie czy uzupełnienie orzeczenia albo ponawiane wielokrotnie wnioski o wyłączenie sędziego.

  • Sankcje za przewlekanie postępowań

W przypadkach celowego przewlekania postępowań, np. o zwrot należności za wadliwy towar lub źle wykonaną usługę, będzie można zasądzić wobec strony stosującej wybiegi prawne nawet dwukrotnie wyższe odsetki od zasądzonej kwoty
i podwojone koszty procesu.

  • Formalna kontrola tylko w drugiej instancji

Apelacje od wyroków będą sprawdzane pod względem formalnym jedynie w sądach drugiej instancji. Ta czynność jest dziś dublowana w sądach drugiej i pierwszej instancji, które wyrok wydały. Oznacza to skrócenie procedur i zachowanie zasad obiektywizmu.

 

            Nowe rozwiązania mają wejść w życie po 3 miesiącach od daty ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, w wyjątkiem części przepisów, które zaczną obowiązywać w innych terminach.

 

***

 

 

 

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych, przedłożony przez ministra cyfryzacji.

Najpóźniej w 2020 r. strony internetowe i serwisy administracji rządowej i samorządowej mają osiągnąć tzw. pełną dostępność. Dziś połowa witryn internetowych administracji publicznej jest niedostępna dla osób z różnymi niepełnosprawnościami i dysfunkcjami.

W ramach projektu, dostępność należy rozumieć jako zasady i techniki, które powinno się stosować przy projektowaniu, tworzeniu, utrzymywaniu i aktualizowaniu stron internetowych oraz aplikacji mobilnych, tak by były one bardziej przystępne dla użytkowników.

W Polsce żyje niemal 5 mln osób niepełnosprawnych, co stanowi ponad 12 proc. ludności. Rozwiązania zawarte w projekcie obejmą także ułatwienia dla osób starszych, osób z dysfunkcjami, takimi jak dysgrafia czy dysleksja. Niedostępność stron to także wyzwanie dla osób kontuzjowanych.

Projekt obejmie wszystkie organy publiczne posiadające strony internetowe lub aplikacje mobilne, w tym podmioty nieobjęte tzw. Krajowymi Ramami Interoperacyjności: podmioty tworzone przez samorządy (wodociągi, parki technologiczne, etc.), strony Senatu, Sejmu oraz Kancelarii Prezydenta.

Najważniejsze założenia:

·         wdrożenie tzw. jednolitego standardu dostępności dla wszystkich organów publicznych (w poszerzonym zakresie niż do tej pory);

·         wdrożenie zasady alternatywnego dostępu – zakłada się, że najważniejsza jest informacja niesiona przez publikowany dokument, a nie sam dokument, dlatego dla niedostępnych plików obywatel będzie miał prawo zadzwonić lub wysłać mail i poprosić o jego przeczytanie;

·         wdrożenie zasady priorytetów dostępności – bezwzględnie dostępne muszą być te informacje, które niosą za sobą skutki prawne – urząd powinien je uczynić dostępnymi w pierwszej kolejności;

·         wdrożenie zasady informacji zwrotnej – obywatel, kontaktując się z urzędem z wnioskiem o przekazanie informacji niesionych przez niedostępny dokument, informuje tym samym urząd, że ten dokument jest dla niego ważny (zakłada się, że przez taki mechanizm urząd zyska świadomość istoty sprawy i zamieni ten i inne dokumenty na ich dostępne wersje);

·         pierwszy krok dla urzędu w realizacji obowiązku zapewnienia dostępności, to utworzenie deklaracji dostępności  – strony internetowej, która stanowi przewodnik dla osoby niepełnosprawnej, ułatwiający poruszanie się po witrynie urzędu;

·         wdrożenie zasady dostępu do wszystkich informacji publikowanych przez urząd  – np., podmiot publikujący treści na mediach społecznościowych, które nie dostarczają technicznej możliwości do zapewnienia dostępności, będzie musiał opublikować kopię tych informacji na swojej stronie internetowej;

·         wdrożenie procedury monitoringu realizacji przepisów ustawy i kar za niewywiązane się z obowiązku ustawy.

W projekcie przewidziano następujące kary:

·         10 tys. zł dla organu, który uporczywie unika zapewnienia dostępności;

·         5 tys. zł za nieopublikowanie oświadczenia o dostępności;

·         5 tys. zł za nieopublikowanie w formie dostępnej podstawowych informacji, które muszą zawsze i bezwzględnie być dostępne;

We wszystkich przypadkach organ otrzyma powiadomienie i wezwanie do naprawy, zanim zapadnie decyzja o karach.

Projekt ustawy wpisuje się w szersze działanie rządu, jakim jest program „Dostępność Plus", a także dostosowuje polskie prawo do unijnej dyrektywy w sprawie dostępności stron internetowych i mobilnych aplikacji organów sektora publicznego.

Dyrektywa nakazuje zwiększenie dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych w oparciu o wspólne wymogi dostępności dla osób z ograniczeniami funkcjonalnymi. Takie osoby to m.in. osoby niewidome i słabowidzące, osoby głuche i słabosłyszące, czy osoby mające trudności w komunikowaniu się z otoczeniem, ale również osoby starsze.

W efekcie, obywatele skorzystają na szerszym dostępie do informacji prezentowanych przez sektor publiczny, co z kolei bezpośrednio przyczyni się do łatwiejszego korzystania z przysługujących im praw.

Nowe rozwiązania mają wejść w życie 14 dni od publikacji w Dzienniku Ustaw, z wyjątkiem niektórych przepisów, które zaczną obowiązywać w innych terminach, tak, aby urzędy miały czas na dostosowanie stron internetowych i aplikacji mobilnych.

 

 

***

 

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o transporcie drogowym, przedłożony przez ministra infrastruktury.

Projekt dostosowuje polskie prawo do unijnego rozporządzenia z 1 kwietnia 2016 r., ustanawiającego wspólne zasady dotyczące połączenia krajowych rejestrów elektronicznych przedsiębiorców transportu drogowego.

Zgodnie z projektem, odpowiednie dane znajdujące się w Krajowym Rejestrze Elektronicznym Przedsiębiorców Transportu Drogowego (KREPTD), prowadzonym przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego, będą dostępne dla wszystkich właściwych organów innych państw członkowskich.

Prowadzona w KREPTD ewidencja przedsiębiorców, którzy mają zezwolenie na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego zostanie powiększona o dane dotyczące numerów rejestracyjnych oraz kraju rejestracji pojazdów objętych zezwoleniem
na wykonywanie zawodu przewoźnika. Ponadto, w ewidencji przedsiębiorców będą gromadzone dane dotyczące statusu i rodzaju licencji wspólnotowej oraz liczby pojazdów zgłoszonych do takiej licencji.

Główny Inspektor Transportu Drogowego będzie miał dostęp do funkcji kontroli licencji wspólnotowej w systemie europejskich rejestrów elektronicznych przedsiębiorców transportu drogowego.

Nowe przepisy mają wejść w życie po 3 miesiącach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

 

 

 

 

 

 

Centrum Informacyjne Rządu

KANCELARIA PREZESA RADY MINISTRÓW

Al. Ujazdowskie 1/3, 00-583 Warszawa(..)



 

 



--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Agencja Prasowa. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.



Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 

Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf

Komentarze

Popularne posty

Instytut Ekonomiczny Zielona Góra

Independent Trader.pl - Portal Finansowy

Warsaw Enterprise Institute