List wydawcy w sprawie nadchodzących "wyborów"

Ten list może Państwa zaskoczy bo prawdopodobnie żyją Państwo w innych "światach równoległych". 

Piszę ten list ponieważ -niby- są jakieś wybory prezydenckie.  Nie można tego jednak zauważyć.  Ludzie nie wspominają na ten temat. Nie jest to tematem niczyich dyskusji. 

Od wielu dni stronię od mediów i patrzę na sytuację dookoła mnie. Miałem zepsuty "net" co skutecznie mi pomogło w ucieczce z Internetu. 

Oto wieść spoza świata Internetu. Nikt poza jakimiś wyjątkami nie rozmawia na tematy polityczne.  Polityka nie jest tematem rozmów w towarzystwie. Byłem na przykład na imprezie imieninowej. Słowem nikt nie wspomniał o poityce mimo że spędziliśmy dobre 4 godziny wspólnie. 

"Ziomali" i dresiarzy jakich spotkałem- ten temat nie interesował mimo że pewnie pójdą zagłosować. Pamiętam że jako szczeniak byłem świadkiem rozmowy dresiarzy pod klubem nocnym gdzie ustalali oni na kogo głosować. W tym roku nic noszącego nawet ślad tamtych czasów nie spotkałem mimo że z osobą z którą wtedy stałem pod klubem-widziałem się godzinę temu. 

Czy polityka już nie znaczy niczego, skoro młodzi ludzie strannie unikają tego tematu?

Pozdrawiam

Adam Fularz

Wydawnictwo Merkuriusz Polski

--

Adam Fularz, manager Radiotelewizji

RTVP OPÉRA www.opera.rtvp.pl

Prezes Zarządu, WIECZORNA.PL SP Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra