List w związku z zarzutem inflacji

Do członków Rady Polityki Pieniężnej

Szanowni Państwo.

Byłem wczoraj na festiwalu reggae i próbowałem kupić coś do jedzenia. Musiałem długo iść kilka razy po jakieś 3 kilometry w jedną stronę aby uniknąć kolejek po jedzenie.  

Wieczorem wybór jedzenia był żaden. Dla wegan sprzedawano albo wegańskie czipsy za 19 złotych za całe 100 gram czipsów (zdjęcie w załączniku) albo suszone owoce i orzechy- oba w cenie bodaj 13.90 pln za 100 gram. Byłoby miło gdyby zwrócili Państwo uwagę że bardzo oszczędzając na jedzeniu to się wyda 1000 złotych na trzy dni i to stale kontrolując wydatki. 

Wziąłem wakeboard ale wakepark był zepsuty. Na brzegu jeziora ludzie widząc mnie z wakeboardem mówili że to burmistrz miasta nie dopilnował awaryjnego drogiego wyciągu i jedna awaria pociągnęła kolejne włącznie z fatalną awarią na samym końcu. Sam ów burmistrz -gdy go zapytałem o to przy jakiejś okazji- zaprzeczał. W każdym razie wyciąg za miliony złotych był nieczynny a i tak finansowo bym tego nie udźwignął aby jeździć na nim. Co bym zjadł po sesji na wakeparku? Poprzednio było to co najmniej kilka stów dodatkowo na samo jedzenie by nasycić ubytek energii. 

Proszę zwrócić uwagę na ceny picia i jedzenia wieczorami na imprezach.  To zwykle 15 złotych za 500 mililitrów picia bez alkoholu. Nocami zdarzało się że było mnóstwo nastolatków a nie sprzedawano praktycznie nic do picia bez alkoholu albo picie bez alkoholu kosztowało mnie 15 złotych za 500 mililitrów a alkohol tj. piwo było dwa razy tańszy od najtańszych napoi bezalkoholowych.  

Pozdrawiam

Adam Fularz

Redakcja Polish News Agency

polishnews.pl

Dolina Zielona 24A Zielona Góra

--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl